Poniedziałek,6 Czerwiec, 2011r.
Drogi Pamiętniku!
Wiem, że miałam napisać jak tylko dotrę, ale nie było czasu. Już wróciłam i zdobyłam pierścionek z kamieniem lapis-lazuli.
Zadzwonię dzisiaj do domu i powiem, że wracam, ale to za chwilę.
Muszę najpierw coś zjeść, nie jadłam dłuższy czas. Na szczęście mam w lodówce torebkę z krwią, ze szpitala. Zaraz wracam idę zjeść i zadzwonić do domu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz